Każdy pracujący człowiek,ma możliwość przekazania komuś swój 1% podatku dochodowego. Czasem myślimy, że to tylko kilka groszy i nie wpisujemy żadnej osoby czy instytucji. Wtedy podatek wędruje do Skarbu Państwa. Ale po co? Skoro te jak myślimy " nic nie ważne kilka groszy" może komuś pomóc !
Jednym % swojego podatku można pomóc, któremuś dziecku z Marzycielskiej Poczty. Mogą to być na przykład Oni ! :)
czwartek, 27 stycznia 2011
poniedziałek, 24 stycznia 2011
"Moje dzieci"
Dlaczego "Moje Dzieci" ? - bo tak o Nich mówię :) o Nich - czyli o wszystkich podopiecznych Marzycielskiej Poczty ! :)
Nie idę i nie otwieram strony MP,po to aby pooglądać. Ale idę po to, aby sprawdzić co u Moich Dzieci. Nie ma dnia, żebym nie wchodziła na stronę, i z zainteresowaniem nie przeglądała profili dzieciaków. Jakoś tak już mam - że muszę sprawdzać czy u nich wszystko OK. Czy przypadkiem, któreś się nie rozchorowało, czy przychodzą listy, czy moje przesyłki docierają.
Dzieci na Marzycielskiej Poczcie na dzień dzisiejszy jest 29 .Mamy dwa rodzeństwa: Zuzię i Michałka oraz Emilkę i Halinkę, aż pięć Natalek ;) dwie Martynki, dwóch Maćków i dwóch Tomków, poza tym Laurę, Oliwkę,Julkę, Klaudię, Wiktorię, Kasię, Monikę, Małgosię no i chłopaków Kubę, Szymona, Huberta, Mateusza, Patryka i Natana. I takim sposobem można poznać imiona wszystkich Małych Marzycielskich Dzieci.
Po prawej stronie są adresy ich stron i blogów. Zachęcam, do tego, aby je odwiedzać, można na nich znaleźć wiele cennych informacji na temat dzieci i ich zdrowia, na temat ich sytuacji rodzinnej i materialnej, i przede wszystkim informacje na temat tego jak można im pomóc. Jest wiele sposobów, na pomoc dla tych dzieci, i to chodzi jedynie o wpłaty na ich Subkonta, czy ujmowanie ich w rozliczeniu podatkowym. Ich rodziny mają wiele innych potrzeb w których realizacji możemy im pomóc.
Zachęcam do odwiedzania ich stron i śledzenia tego, co się u nich dzieje.
Nie idę i nie otwieram strony MP,po to aby pooglądać. Ale idę po to, aby sprawdzić co u Moich Dzieci. Nie ma dnia, żebym nie wchodziła na stronę, i z zainteresowaniem nie przeglądała profili dzieciaków. Jakoś tak już mam - że muszę sprawdzać czy u nich wszystko OK. Czy przypadkiem, któreś się nie rozchorowało, czy przychodzą listy, czy moje przesyłki docierają.
Dzieci na Marzycielskiej Poczcie na dzień dzisiejszy jest 29 .Mamy dwa rodzeństwa: Zuzię i Michałka oraz Emilkę i Halinkę, aż pięć Natalek ;) dwie Martynki, dwóch Maćków i dwóch Tomków, poza tym Laurę, Oliwkę,Julkę, Klaudię, Wiktorię, Kasię, Monikę, Małgosię no i chłopaków Kubę, Szymona, Huberta, Mateusza, Patryka i Natana. I takim sposobem można poznać imiona wszystkich Małych Marzycielskich Dzieci.
Po prawej stronie są adresy ich stron i blogów. Zachęcam, do tego, aby je odwiedzać, można na nich znaleźć wiele cennych informacji na temat dzieci i ich zdrowia, na temat ich sytuacji rodzinnej i materialnej, i przede wszystkim informacje na temat tego jak można im pomóc. Jest wiele sposobów, na pomoc dla tych dzieci, i to chodzi jedynie o wpłaty na ich Subkonta, czy ujmowanie ich w rozliczeniu podatkowym. Ich rodziny mają wiele innych potrzeb w których realizacji możemy im pomóc.
Zachęcam do odwiedzania ich stron i śledzenia tego, co się u nich dzieje.
czwartek, 20 stycznia 2011
Na Początek :)
Założyłam tego bloga, aby opowiedzieć.. i ciągle opowiadać moją historię z Marzycielską Pocztą.Od końca 2009 roku, biorę udział w tej akcji.. która sprawia radość nie tylko dzieciakom i ich rodzinom, ale także takim ludziom jak ja. Ale zaraz, zaraz.... Wypadałoby najpierw napisać, czym tak właściwie jest Marzycielska Poczta. Otóż głównym przesłaniem akcji jest pisanie listów do chorych dzieci z całej Polski :)
Na stronie MARZYCIELSKIEJ POCZTY co jakiś czas, pojawiają się profile nowych dzieci, którym można sprawić radość pisząc do nich list lub wysyłając kartkę :) Nas to nic nie kosztuje, bo zaledwie trochę wkładu z długopisu, kawałek kartki lub kupiona pocztówka... no i najważniejsze: znaczek za jedyne 1,55zł. Wystarczy napisać kilka ciepłych słów, aby na twarzy któregoś dziecka pojawił się uśmiech. Wchodząc na stronę akcji, w profilu każdego z dziecka, można przeczytać jak wiele szczęścia dają im te przesyłki. Tym bardziej, że Marzycielska Poczta dociera już poza granice Naszego kraju i także stamtąd napływają miłe listy.Chyba w dzisiejszych czasach nie ma nic cenniejszego niż uśmiech dziecka. Prawda ?
Postaram się może nie każdego dnia, ale w miarę często zamieszczać tutaj informacje związane z Akcją a także, historię dzieci, które są jej podopiecznymi, a moimi przyjaciółmi. Tymczasem zapraszam do odwiedzenia strony i napisania listu ! :)
Na stronie MARZYCIELSKIEJ POCZTY co jakiś czas, pojawiają się profile nowych dzieci, którym można sprawić radość pisząc do nich list lub wysyłając kartkę :) Nas to nic nie kosztuje, bo zaledwie trochę wkładu z długopisu, kawałek kartki lub kupiona pocztówka... no i najważniejsze: znaczek za jedyne 1,55zł. Wystarczy napisać kilka ciepłych słów, aby na twarzy któregoś dziecka pojawił się uśmiech. Wchodząc na stronę akcji, w profilu każdego z dziecka, można przeczytać jak wiele szczęścia dają im te przesyłki. Tym bardziej, że Marzycielska Poczta dociera już poza granice Naszego kraju i także stamtąd napływają miłe listy.Chyba w dzisiejszych czasach nie ma nic cenniejszego niż uśmiech dziecka. Prawda ?
Postaram się może nie każdego dnia, ale w miarę często zamieszczać tutaj informacje związane z Akcją a także, historię dzieci, które są jej podopiecznymi, a moimi przyjaciółmi. Tymczasem zapraszam do odwiedzenia strony i napisania listu ! :)
Subskrybuj:
Posty (Atom)